Jakiś czas temu pomyślałam, że przed świętami chcę zrobić coś dla innych. Chciałam w ten
sposób podziękować losowi, że mi sprzyja i podać dalej dobrą moc, która pcha mnie do działania
i przynosi tyle sukcesów. Chyba ktoś czytał w moich myślach, bo zaproszono mnie do pewnego
fantastycznego projektu i od razu wiedziałam, że to jest. To jest prezent, który chcę zrobić innym
pod choinkę.
Fundacja Wawel już po raz ósmy wspiera podopiecznych domów dziecka i zorganizował konkurs
plastyczny “Zaczarowane ozdoby”. Zadanie konkursowe polegało na stworzeniu pięknej ozdoby
świątecznej. Trzy najlepsze prace zostaną nagrodzone, warsztatami z blogerkami. Tu ja mam
swój udział i Diana z bloga Ladies Design.
W piątek byłyśmy razem z Dianą w pierwszym Domu Dziecka w Płocku. Diana ruszyła z rana
ze Szczecina, po drodze wpadła po mnie do Torunia i kierunek Płock. Tam już na nas czekały na
nas dzieci.
Przygotowałyśmy pomysły do realizacji. Ja zaplanowałam tablice przypominajki dla dziewczynek.
Filcową girlandę z napisem “Wesołych świąt”.
Diana przygotowała drewniane literki i razem z dziećmi je dekorowała.
Dzieci miały super zabawę, a nam robiło się ciepło na sercach, że tam jesteśmy razem z nimi.
Z Płocka pojechałyśmy dalej do Warszawy na blogerskie warsztaty z Boschem, ale o tym innym
razem.
Diana wczoraj była w Sławnie, a ja w czwartek jadę do Bartoszyc poprowadzić kolejne warsztaty
w Domach Dziecka.
Czuję ogromną radość i dumę, że mam możliwość zrobić coś dla tych wyjątkowych dzieci.
To mój prezent dla siebie pod choinkę – dobry uczynek.