Kto ogląda “Doradcę Smaku” w TVN? Ja często siadam na te kilka minut i patrzę jak Michel Moran sieka, miesza i gotuje. Nie śledzę nawet zbytnio przepisów, tylko słucham jak Michel apetycznie mówi o jedzeniu, zwraca się do siebie w trzeciej osobie (co mnie mocno bawi) i ten jego akcent rrrrr ….. . Jakiś czas temu zrobił pizzę, jak tartę w cieście francuskim. Wrzucił tam takie składniki, których moje dzieciaki by nie ruszyły, więc zrobiłam swoją wariację tego przepisu.
Uwielbiam takie szybkie przepisy, a jeszcze zrobić pizzę i nie wyrabiać ciasta, rewelacja. Farsz, który zrobiłam jest przepisu moje mamy, która robiła niesamowitą pizzę w tortownicy. Pizza była wysoka i na super dobrym cieście.
Produkty:
Ciasto francuskie
40 dag pieczarek
30 dag boczku wędzonego
3 małe kiełbaski śląskie
Cebula (wg uznania)
2-3 ząbki czosnku
Przyprawa do pizzy
Ketchup
Ser
Siekam cebulkę i wrzucam na patelnię, aby się zeszkliła.
Do cebulki dorzucam pokrojone pieczarki, solę i pieprzę do smaku.
Jak pieczarki się smażą, obieram boczek ze skóry, szykuję kiełbaskę, cebulę i czosnek.
Wszystko wrzuciłam do melaksera i zmieliłam. Kapka oleju na patelnię i wrzucam mięsko.
W między czasie szykuję blachę do tarty i wykładam ją ciastem francuskim.
Na ciasto wrzucam trochę startego sera żółtego, ketchupu i przyprawy do pizzy.
Pieczarki odcedzam na sicie dorzucając mięsko, mieszam i czekam, żeby trochę osuszyć farsz. Następnie wykładam go na ciasto, przykrywam warstwą sera i jeszcze trochę przyprawy.
Górę wykładamy ciastem i robimy kratkę nożem.
Jeszcze trochę białka i do piekarnika.
Pizzę piekłam tak jak ciasto francuskie.
Tak naprawdę to nie wiem, czy nazywać to pizzą czy już tartą, ale jest pyszna, szybko się robi i ma mega dużo kalorii, więc radzę ją jeść na obiad, a nie na kolację.
Bon appettit!